Tu nie trzeba pisać dużo. Adrenalina poziom najwyższy. Emocje co u niektórych jeszcze do końca nie opadły, a wspomnienia będą wracać często… Już pojawiły się pytania: Kiedy znowu? No właśnie, to kiedy powtórka?
Szczególnie dziękujemy za wsparcie panu Grzegorzowi Wojtaszewskiemu oraz za niezastąpioną obecność pani Marcie Majewskiej i s.Teresie.